-
Transakcje
-
Przelewy
-
Narzędzia
-
O nas
-
Zyskuj z kantor.pl
-
Kursy
2018-05-21
Eurodolar pozycjonuje się dziś rano na poziomie 1,1750. Zaliczane są więc kolejne minima, dolar jest mocny, a zapewne pomaga w tym informacja podana wczoraj – o tym, że Chiny i USA doszły do porozumienia w kwestii zmniejszenia chińskiej nadwyżki w handlu z USA. W sobotę opublikowano w tej sprawie deklarację.
Trumpowi nie wszystko się udało z tego, co miało się udać w czasie kadencji – ale z wielu rzeczy wychodzi obronną ręką. Pamiętamy jeszcze te kryzysowe dni, gdy niektórzy prorokowali wojnę światową na kanwie tematów takich jak konflikt z Koreą czy spór o Syrię. Mówiło się też o paranoi wojny handlowej na linii USA – Meksyk, USA – Kanada, USA – Chiny, USA – Japonia itd. Byliśmy sceptyczni co do takich sensacji, a w głowie mieliśmy cały czas pamięć o linii spadkowej na wykresie eurodolara, linii bez mała 10-letniej. I ta linia zaczęła się dość ostro potwierdzać... Jak na razie.
Dziś nie ma danych z USA i Europy, ale np. jutro poznamy wskaźnik Richmond Fed, a już dziś wypowie się paru koryfeuszy Rezerwy Federalnej: Bostic (18:15), Harker (20:15) i bardzo gołębi Kashkari (23:30). W środę mamy serię indeksów PMI dla przemysłu i usług krajów Europy oraz dla USA, w czwartek m.in. dane o brytyjskiej sprzedaży detalicznej i protokół z ostatnich obrad EBC (protokół Fed ukaże się w środę wieczorem). W piątek ważna publikacja z Niemiec: indeks Ifo. Prognozuje się jego kolejną redukcję, tym razem ze 102,1 pkt do 101,9 pkt.
Dziś o 10:00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w Polsce za kwiecień, oczekuje się wyniku +9,5 proc. r/r. Zaprezentowane będą też dane o produkcji budowlano-montażowej, a jutro mamy w programie polską sprzedaż detaliczną.
Generalnie dane gospodarcze z Polski są wciąż niezłe, ale: nie zawsze bombowo przebijają prognozy, niekiedy lokują się nawet trochę poniżej nich; i nie robi to już takiego wrażenia na rynkach walutowych. W dodatku pamiętać trzeba o głosach wyrażających niepewność co do tempa dalszego rozwoju, m.in. w kontekście pewnych sygnałów osłabienia gospodarki niemieckiej, o czym parę razy pisaliśmy.
Złoty pozostaje zatem osłabiony. EUR/PLN walczy jeszcze o granicę 4,30 – to jego linia obrony. Ale USD/PLN po prostu ucieka, dziś rano notujemy kolejne maksima – to 3,66. Na funcie mamy prawie 4,92, a to i tak powrót z kursów jeszcze wyższych, bliskich 4,93.
Autor:
Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.
W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.
Załóż konto