Notowania dolara cofnęły się z 3,96 do 3,88

2015-03-17

Ostatnie dane napływające z amerykańskiej gospodarki charakteryzuje czarna seria względem oczekiwań rynku odnośnie ich odczytu, a już jutro mamy poznać nowe projekcje makroekonomiczne FEDu oraz zapowiedź (między słowami), lub też jej brak, pierwszej podwyżki stóp w czerwcu.

Już w zeszły czwartek negatywnie zaskoczyły wyniki sprzedaży detalicznej, która w ujęciu miesięcznym spadła o -0,6% w lutym wobec konsensusu równego 0,3%. Tym samym sprzedaż detaliczna w USA w ostatnich trzech miesiącach notuje najgorszą serię publikacji od czasu upadku Lehman Brothers. Kolejno inflacja PPI oraz indeks Uniwersytetu Michigan opublikowane w piątek także nie poprawiły nastrojów. Inflacja producencka r/r wyniosła -0,6% przy założeniach 0,0%. Wczoraj z kolei poznaliśmy publikację indeksu NY Empire State (6,9 pkt.) przy konsensusie 8 pkt. oraz poznaliśmy dynamikę zmian produkcji przemysłowej. Ta z kolei ukształtowała się na poziomie 0,1% przy konsensusie 0,2% i co więcej odczyt za styczeń skorygowano z 0,2% do -0,3%. Tym samym indeks "niespodzianek" notowany przez Bloomberga, który pokazuje czy dane są lepsze czy gorsze od oczekiwań spadł do najniższego poziomu od 2009 roku.

W efekcie kurs pary walutowej EUR USD wzrósł powyżej poziomu 1,06, a notowania USD PLN cofnęły się z 3,96 do 3,88. Wszystko za sprawą, jak na razie, nieznacznego cofnięcia w oczekiwaniach odnośnie tempa podwyżek w USA i przede wszystkim pierwszej decyzji o zacieśnieniu polityki monetarnej za oceanem.

Dziś z kolei w kalendarzu został zaplanowany odczyt inflacji ze strefy euro, która według konsensusu ma wynieść 0,6% w ujęciu rocznym. Dodatkowo poznamy odczyt indeksu ZEW z Niemiec, a następnie z USA zostanie opublikowana liczba wydanych pozwoleń na budowę oraz ilość rozpoczętych budów nowych domów.

Złoty o poranku jest stabilny do dolara i znajduje się na poziomie 3,89. Natomiast traci nieznacznie do euro (4,13) oraz do franka (3,87) przy umacnianiu się kursu funta (5,76).

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót