Dolar powoli odrabia straty, ale euforii nie ma

2015-03-31

Dzisiejszy dzień na rynku walutowym przemija przede wszystkim na umocnieniu się amerykańskiej waluty do większości walut wchodzących do grupy G10. Dodatkowo 'zielonego' wspierają pozytywne dane z amerykańskiej gospodarki.

Po ponad tygodniowym osłabieniu, dolar kontynuuje swoje odreagowanie zapoczątkowane pod koniec poprzedniego tygodnia. Dzisiejsze wzrosty wsparte również były pozytywnymi danymi inflacyjnymi oraz w szczególności danymi o dochodach Amerykanów, które wzrosły o 0,4% m/m (konsensus wskazywał na brak 0,3% m/m) oraz na indeks podpisanych umów domów kupna. Wskaźnik ten urósł w lutym w porównaniu do styczniowego odczytu o 3,1%, podczas gdy konsensus wskazywał zaledwie na wzrost na poziomie 0,5% m/m. Kurs dolara zyskuje również w oczekiwaniu na piątkowe dane z rynku pracy, które mogą zapieczętować rynek byka dla tej waluty. Kolejne dobre dane ponownie mogą wywołać spekulacje na temat możliwej podwyżki w czerwcu tego roku. Aktualnie rynek wycenia pierwszą podwyżkę dopiero we wrześniu, ale w przypadku kolejnego przyrostu zatrudnienia w USA, sytuacja może się zmienić na korzyść wcześniejszej podwyżki. Po tygodniowej przerwie, na rynku ponownie mówi się o parytecie na parze EUR USD, który miałby być osiągnięty nawet w tym roku.

Silnie wyprzedawane były dzisiaj waluty silnie skorelowane z cenami surowców. Liderem spadków był dolar australijski, który tracił głównie ze względu na ostatnie spadki w cenach rud żelaza. Dzisiaj ceny rudy spadły jedynie o 0,85%, ale w piątek spadły one ponad 4% osiągając prawie 6-letnie dołki. Dodatkowo tuż po Świętach Wielkanocnych odbędzie się decyzja australijskiego banku centralnego o wysokości stóp procentowych. Aktualnie rynek nie odzwierciedla cięcia podczas zbliżającego się posiedzenia, ale w czerwcu widzi już główną stopę procentową na poziomie 2%, natomiast na koniec roku na poziomie 1,75%.

Silnie traciły dzisiaj również waluty związane z ceną ropy naftowej, która traciła dzisiaj wobec zbliżającego się końca negocjacji na linii USA-Iran wobec programu atomowego. Źródła mówią, że porozumienie nie zostało jeszcze osiagnięte ze względu na kilka szczegółów. Porozumienie spowoduje zdjęcie sankcji USA na eksport ropy z Iranu, co może znacząco namieszać na rynku tego surowca. Oczywiście wobec zwiększonej podaży ropy, ceny będą spadać, a zarazem notowania walut związanych z ropą, takich jak dolar kanadyjski, czy norweska korona.

Złoty zachowywał się dzisiaj w miarę spokojnie i zyskiwał dzisiaj wobec euro oraz franka. Tracił natomiast do amerykańskiego dolara oraz funta. Po godzinie 19:15 za dolara musieliśmy płacić 3,7753 zł, za euro: 4,0876 zł, za funta: 5,6021 zł oraz za franka: 3,9001 zł.

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót